It seems that you're using an outdated browser. Some things may not work as they should (or don't work at all).
We suggest you upgrade newer and better browser like: Chrome, Firefox, Internet Explorer or Opera

×
Czy ich październikowy numer to już się ukazał? Nie znalazłem żadnej informacji na jego temat.

Z tego co pamiętam to Pixel ukazywał się w czwartki, a już połowa miesiąca, do kolejnego czwartku daleko.
Czyżby zapowiadała się kolejna dwumiesięczna przerwa?
avatar
Lexor: Czy ich październikowy numer to już się ukazał? Nie znalazłem żadnej informacji na jego temat.
Gdzieś widziałem informację (zapewne na ich grupie FB), iż premiera nowego numeru ma się odbyć chyba 18 października. Zaznaczyli też, że w związku z taką obsuwą kolejny numer również będzie miał premierę w połowie miesiąca.
Piszą, że w salonach prasowych jutro.
Nawiasem, okładce cena 29,99.
Z FB:
Numer #84 Pixela na razie się nie ukaże, mimo że poza dodaniem formalnych elementów został ukończony. Łapusz ze względu na zły stan zdrowia musiał się wycofać z bieżących działań. Ma wrócić do pracy na początku grudnia i wówczas mamy nadzieję, że będzie można ogłosić informację o konkretnej dacie premiery.
avatar
ciemnogrodzianin: Z FB:
Numer #84 Pixela na razie się nie ukaże, mimo że poza dodaniem formalnych elementów został ukończony. Łapusz ze względu na zły stan zdrowia musiał się wycofać z bieżących działań. Ma wrócić do pracy na początku grudnia i wówczas mamy nadzieję, że będzie można ogłosić informację o konkretnej dacie premiery.
Ciekawe. Nie mają żadnego innego pracownika gotowego do podejmowania ważnych decyzji?

W normalnych, poważnych firmach zawsze istnieją zastępcy osób na ważnych stanowiskach. Szczególnie jeśli w tego typu przypadku wiąże się to poniekąd z całkowitym wstrzymaniem produkcji. Choroba jednego, nawet bardzo ważnego pracownika nie powinna być przeszkodą powodującą utratę pewności funkcjonowania całego zespołu pracujących wspólnie ludzi.

Moim zdaniem albo cała firma trzyma się jedynie na jednym człowieku, a reszty osób to zupełnie nie interesuje, bo mają swoje inne zajęcia i w Pixelu pracują "z doskoku", albo to zwykłe mydlenie oczu, aby zapobiec kolejnym problemom, które są związane z terminami / płatnościami, z czego Pixel jest już częściowo znany.

EDIT: Czy ten komunikat jest widoczny dla osób niezalogowanych na FB? Ja nie mam tam konta i nie mogę go znaleźć.
Można poprosić o jakiegoś linka? Chciałbym poczytać komentarze.
Post edited November 17, 2022 by Lexor
avatar
Lexor: ...
Post pochodzi z grupy fanowskiej – Secret Level czy jakoś tak. Jest chyba zamknięta; dołączenie nie jest problemem, ale wymaga konta na FB.
avatar
ciemnogrodzianin: Post pochodzi z grupy fanowskiej – Secret Level czy jakoś tak. Jest chyba zamknięta; dołączenie nie jest problemem, ale wymaga konta na FB.
Skoro wymaga, to nie poczytam komentarzy. :(

Nie rozumiem dlaczego tak ważna dla czytelników informacja nie pojawia się na głównym blogu FB, czyżby Pixel był czytany tylko przez "fanów"? Pewnie boją się uzasadnionej krytyki.

Druga rzecz: informacja pojawia się w dniu przewidywanego dotarcia Pixela do kiosków. Dlaczego nie wcześniej? Fizyczna forma Pixela nie pojawia się przecież w kioskach z dnia na dzień, więc było pewnie już wiadomo w poprzednim tygodniu, że "nic z tego nie będzie".
Prasa drukowana powoli odchodzi do lamusa, albo do Internetu. Ten wątek chyba się tu przewijał, podobnie, jak na stronie CD-Action. We wtorek kupiłem „Gazetę Wyborczą” – dla kalendarza Adama Wajraka na 2023 rok :) Nakład: 114 tysięcy + 296 tysięcy prenumerat cyfrowych. To dobitnie pokazuje, jaki jest trend.
Na początku 2022 roku zakończył działalność „PC Format”. W sierpniu 2022 roku po raz ostatni wyszedł drukowany numer „Komputer Świat” – czasopisma, które ukazywało się od 24 lat. Nie ma już więc na rynku żadnego fachowego pisma poświęconego branży komputerowej. „CD-Action” z miesięcznika stał się kwartalnikiem, a redakcja coś tam pisała, że skupia się bardziej na stronie internetowej. Zresztą wydanie drukowane „CD-Action” kosztuje 34,50 zł, natomiast ewydanie tylko 15 zł, czyli PDF jest ponad połowę tańszy. Nie chcę być prorokiem złych wieści, ale prawdopodobieństwo, że drukowane „CD-Action” oraz „Pixel” prędzej czy później podzielą los „Komputer Świat” i „PC Format” jest dość wysokie.
avatar
Garrett98: Nie chcę być prorokiem złych wieści, ale prawdopodobieństwo, że drukowane „CD-Action” oraz „Pixel” prędzej czy później podzielą los „Komputer Świat” i „PC Format” jest dość wysokie.
Nikt specjalnie nie ukrywa, że stanie się to wcześniej czy później. Nic nie trwa wiecznie. Cała gra toczy się wyłącznie o to, żeby było to później niż wcześniej. Problemy mają nie tylko czasopisma o grach i komputerach. Dotyczy to dosłownie całej prasy drukowanej (a wkrótce może także i książek). Moim zdaniem warto było przemyśleć pójście w abonament, w wyniku czego na stronie internetowej byłyby udostępniane w strefie premium także teksty z czasopisma. Poniekąd tak się dzieje, skoro udostępniane są pliki .pdf, ale nie jest to ładnie zintegrowane ze stronami czasopism. Jakąś przyzwoitą apką na urządzenia mobilne też bym nie pogardził. Mógłbym wskazać parę tygodników społeczno-politycznych, w których poradzono sobie z tym niemal wzorcowo. Wszystko idzie w kierunku cyfryzacji i tego trendu raczej nie odwrócimy. O ile komputer nie jest w stanie zastąpić czasopisma, o tyle w przypadku smartfonu, tabletu czy czytnika e-booków już bym taki pewny nie był. Dla wielu ludzi to wręcz substytut. Mam wrażenie, że zarówno CDA, jak i Pixel przegapiły swój moment, co jest dziwne zważywszy na fakt, że zajmują się bardzo innowacyjną dziedziną życia.
Sytuacja prasy drukowanej a rzeczy, które dzieją się wokół Pixela od początku jego istnienia to dwa różne tematy. :)
avatar
Garrett98: Nie chcę być prorokiem złych wieści, ale prawdopodobieństwo, że drukowane „CD-Action” oraz „Pixel” prędzej czy później podzielą los „Komputer Świat” i „PC Format” jest dość wysokie.
avatar
Sarafan: Nikt specjalnie nie ukrywa, że stanie się to wcześniej czy później. Nic nie trwa wiecznie. Cała gra toczy się wyłącznie o to, żeby było to później niż wcześniej. (...) Mam wrażenie, że zarówno CDA, jak i Pixel przegapiły swój moment, co jest dziwne zważywszy na fakt, że zajmują się bardzo innowacyjną dziedziną życia.
Moim zdaniem nie łapiesz jeszcze jednego – przeciwstawnego zjawiska. Trochę brzmisz jak ktoś, kto mówi "ręcznie rysowane przygodówki p&c odeszły" w momencie, kiedy upowszechniło się 3D. W pewnym sensie tak się stało, ale istnieje nurt przeciwstawny, który sprawił, że ten gatunek, z całą jego specyfiką, przetrwał i żyje do dziś, wydając zresztą czasem rzeczy wybitne.

Pixel (abstrahuję tu w ogóle od oceny ich działań, chodzi o ich target) od początku powstał na bazie sentymentów i w kontrze do śmierci papieru. Wg mnie to nie jest próba stania na ostatnim skrawku tonącej wyspy, tylko złapanie nowego gruntu, jakim jest kaprys relatywnie zamożnych ludzi, żeby sobie właśnie poczytać z papieru, jak za dawnych lat. CDA do niedawna było na tonącym okręcie – a w nowej odsłonie wg mnie też szuka miejsca w tym nowym świecie. To jak z dorożkarzami – większość się musiała przebranżowić, a ci, co zostali, oferują ekskluzywne usługi, na które zawsze będzie popyt.

To samo się dzieje z książkami. Rynek się zmienia, rośnie popularność audio i czytników, ale np. z drugiej strony rosła rola wydań ekskluzywnych i kolekcjonerskich, twardych opraw itp. Nie wiem, co zrobi z tym rynkiem kryzys, inflacja i ceny papieru, ale ktoś będzie papierowe książki wydawał zawsze, bo zawsze będą ludzie gotowi za nie zapłacić.
Post edited November 19, 2022 by ciemnogrodzianin
avatar
ciemnogrodzianin: ...
Nie twierdzę, że książki papierowe przestaną się ukazywać. To raczej niemożliwe w dającej się przewidzieć przyszłości. Jakieś czasopisma też przetrwają pewnie na rynku (choć już niekoniecznie z branży komputerowej). Spodziewam się jednak, że rynek książki dotkną w niedalekiej przyszłości podobne problemy, co rynek czasopism, tylko że na mniejszą skalę.

Nie widzę jednak żadnej zasadniczej różnicy pomiędzy wydawaniem czasopism o grach, a wydawaniem czasopism społeczno-politycznych. Ja bym może nawet powiedział, że ten pierwszy rynek jest trudniejszy i powinien tym bardziej być podatny na transformację cyfrową. Tymczasem to tygodniki społeczno-polityczne przeszły proces sprawniej i lepiej przygotowały się do wyzwań współczesnego świata.

Jeśli drukowane Pixel i CDA znajdą dla siebie niszę, w której będą mogły funkcjonować, to bardzo dobrze. Mam jednak wrażenie, że to nie jest żadna nowa wyspa, tylko obszar podlegający stałemu wymieraniu. Zwróć uwagę na to, że oprócz dorożkarzy są inne zawody, które wymarły w 100%, np. latarnicy zapalający latarnie w mieście po zmroku. Jeszcze za wcześnie powiedzieć, które porównanie jest lepsze w tej sytuacji, ale proces cyfryzacji można porównać do przebranżowania z wymierającego zawodu. Kto to zrobi, ma szansę przetrwać, kto nie, ten będzie miał problem.
Post edited November 19, 2022 by Sarafan
avatar
Sarafan: ...
Czytam sporo prasy i silnie preferuję papier, mogę nie być obiektywny, ale wydaje mi się też, że trochę się orientuję i wg mnie jest inaczej niż piszesz.

Czasopisma o grach starej generacji już wymarły; stawiałbym, że "stare" CDA było ostatnim mamutem. To, co zostało teraz, to już nowa generacja – papierowe pisma, które wypełniają niszę dla takich ludzi, jak ja, którzy po prostu lubią usiąść przy materialnej kawie z materialnym ciastkiem i poczytać w fotelu szeleszczący papier :D Nowe CDA jest już po transformacji; to już fanowski, nie-do-końca komercyjny projekt (nie w sensie dużych korpo). Pytanie tylko, na ile duża jest ta nisza. Może tak być, że gracze z definicji są bardziej cyfrowi i tym samym nisza fanów papieru będzie za mała, żeby utrzymać nawet 1 tytuł.

Z tygodnikami się nie zgadzam. Uważam, że one nadal reprezentują starą generację. Wg mnie ich model biznesowy kręci się tylko dzięki dużej grupie starszych czytelników i nakłady topnieją wraz z tą populacją. Nawet sam transfer do cyfrowego świata działa tak, że e-wydania sprzedają się siłą rozpędu – część czytelników migruje na cyfrę, ale to są czytelnicy, u których renomę budowała ta właśnie papierowa przeszłość. Nie zbudują jej w nowym pokoleniu, jeśli się fundamentalnie nie zmienią. Na zachodzie są już chyba duże tytuły, które dają radę domykać budżet na samych e-subskrybentach, ale wg mnie na polskim rynku żaden z np. tygodników opinii nie da rady na dłuższą metę. Wg mnie one żyją tylko dlatego, że nadal jest duża grupa ludzi, którzy po prostu lubią czytać tygodnik, to rodzaj rytuału.
Zapowiedzieli dziś nową jednonumerową gazetkę Pegasus Extreme, wrócił też Łapusz - ale o grudniowym Pixelu cisza, a miał wyjść dwa tygodnie temu...
avatar
ciemnogrodzianin: Post pochodzi z grupy fanowskiej
Kolega wyżej napisał o powrocie - czy coś się już dzieje informacyjnie na tej grupie?

EDIT: Przy okazji napiszę, że "widać" jak Pixel traktuje osoby, które kupują go "hobbystycznie", bo na normalnym FB (nie zamkniętym) ludzie zadają pytania o następny numer i pozostają one bez odpowiedzi, nawet takich "uspokajających".
Post edited December 02, 2022 by Lexor