It seems that you're using an outdated browser. Some things may not work as they should (or don't work at all).
We suggest you upgrade newer and better browser like: Chrome, Firefox, Internet Explorer or Opera

×
avatar
Lexor: Z tego co czytałem na ich stronie wynika, że Pixel może wkrótce ponownie zdrożeć.
avatar
ciemnogrodzianin: Aż sprawdziłem. Obecna okładkowa to 24,90.
Pixel napisał, że od czasu tej właśnie podwyżki koszty druku wzrosły im o 80%.
Fani odpisali, że nawet po 50 PLN będą kupować. :P
Post edited September 13, 2022 by Lexor
avatar
Lexor: Fani odpisali, że nawet po 50 PLN będą kupować. :P
Tak, szukałem tego posta i widziałem ten wpis. Obawiam się, że to by było sporo więcej niż mój budżet na same gry :D

Ciekawe, czy wydawca będzie się trzymać ziemi czy pozwoli sobie na tego rodzaju oderwanie od rzeczywistości. Zakładam, że mają już wyniki sprzedaży po bardzo znaczącej podwyżce z ~15 na ~25. Już nie pamiętam w ilu krokach się to odbyło (jak dostaję do skrzynki to nie patrzę na nadrukowaną cenę), ale w relatywnie krótkim czasie, więc efekty powinny być już widoczne. Jak czytelnik "wytrzymał", to kto wie – może faktycznie pójdą w tę opcję i może nawet zadziała.
avatar
ciemnogrodzianin: Już nie pamiętam w ilu krokach się to odbyło
W jednym. Z miesiąca na miesiąc. Nie było innych "śródcen".
Mówiąc szczerze, przy konieczności wydania więcej niż 25 zł co miesiąc, poważnie zastanawiałbym się nad tym, czy kontynuować kupowanie czasopisma. To de facto jedna premierowa gra AAA rocznie. Przelicznik jest bezlitosny. CDA co prawda kosztuje teraz blisko 35 zł, ale rozbija się to na trzy miesiące.
A ja to trochę rozdarty wewnętrznie się czuję. Z jednej strony porównałem z periodykami, które oferują fajną, unikatową treść i często porządne wydanie. Ale z drugiej strony kupuję np. często tygodniki opinii – w sumie jak na to spojrzeć w ten sposób, to taki tygodnik, jeśli regularnie kupowany, to 4 dyszki miesięcznie. Więc może to wcale nie aż tak znowu dużo za miesięcznik?

Nie oszukujmy się – w pewnym wieku większym problemem niż pieniądze na gry jest czas potrzebny na granie w nie ;)
avatar
ciemnogrodzianin: Nie oszukujmy się – w pewnym wieku większym problemem niż pieniądze na gry jest czas potrzebny na granie w nie ;)
Oczywiście, że tak, ale to nie dotyczy tylko gier, ale też czytania czy oglądania filmów/seriali. Stąd ciężko uzasadnić wydatki powyżej pewnej granicy.
avatar
ciemnogrodzianin: Aż sprawdziłem. Obecna okładkowa to 24,90.
Już ponoć 29,99.
https://shop.pixel-magazine.com/index.php?i=magazyn

Cena przez kilka miesięcy wzrosła dwukrotnie :O.
Papier powoli staje się luksusem.
Szczerze to nie zdziwię się, jak Pixel oraz PSX Extreme przejdą w inny cykl wydawniczy niż miesięczny. Oba, w ciągu krókiego czasu, podrożały dwukrotnie. Przy czym ostatnie podwyżki nie były podkreślane w komunikatach - czytelnicy dowiadowywali się o nich kupując numery w kioskach. Pytaniem jest jak dużo ludzi jest gotów płacić takie kwoty za czasopisma o grach miesięcznie? Jeżeli ktoś kupuje oba to już wychodzi 50zł raz na miesiąc (jeżeli nie ma obsuw), co jest sporą sumą.

Z perspektywy czasu decyzje redakcji CD-Action były raczej dobre. Przejście na cykl kwartalny i podbicie ceny do 35zł nie wydaje się takie głupie. Aktualnie, dla osób poszukujących treści growych, jest to bardzo dobra opcja. Redakcja próbuje jeszcze złapać idealny balans pomiędzy treściami w takim cyklu wydawniczym, ale zapewne niedługo się im to uda. Plus numery specjalne (jak Retro) co jakiś czas mogą zapełnić pewne treści, na które nie ma miejsca w głównym magazynie. Tutaj chyba kibicuję najbardziej.

Wracając do Pixela - początkowo byłem zauroczony tym czasopismem (mimo pewnych skandali przy jego powstaniu). Jednakże teraz mam mieszane uczucia i gdyby nie prenumerata to bym mocno się zastanowił nad dalszym ich zakupem. Treści są nadal na różnym poziomie, ekipa redaktorów jest spoko, ale kontrowersji wokół wydawcy jest coraz więcej. Smrodek jest coraz większy i tylko czekam, kiedy czytelnicy powiedzą dość. A o co głównie chodzi:

- akcje na Wpieram.To
Wiele osób do tej pory nie otrzymało wszystkich gadżetów związanych z wsparciem książki "HISTORIA AMIGI PIKSEL PO PIKSELU", w tym zerowego numeru PSX Extreme - który można zakupić na Allegro i był dostępny w promocyjnej cenie ostatnio w Łodzi podczas MFKiG (a wspierający niech sobie nadal czekają). O drugiej zrzutce na "HISTORIA C64 PIKSEL PO PIKSELU" lepiej w ogóle nie pisać. Nikt nie otrzymał sfinansowanej książki, wszystkie terminy zostały niedotrzymane, a informacji brak. Wydawca nie reaguje zasłaniając się różnymi wymówkami. Sam jestem osobą, która wsparła obie zbiórki (dokupując dodatkowe książki przy C64) i nie podoba mi się to. Zainteresowanym polecam wejść na strony obu wsparć, poczytać komentarze pod aktualizacjami oraz przy ocenie.

- inne inicjatywy wydawcy (książka "AMIGA RULEZ!", Pixel Heaven)
Trochę w połączeniu z poprzednim - wydawca w ciągu tego czasu zdołał wydać inną książkę "AMIGA RULEZ!" oraz przygotować festiwal Pixel Heaven. Niektórzy obstawiają, że peniądze z ostatniej zbiórki sfinansowały głównie tą drugą inicjatywę. Priorytetem tutaj powinno być dotrzymanie słowa w zbiórkach, a potem wchodzenie w inne akcje (zwłaszcza przy wydaniu innej książki). Tak dodatkowo - tytuł "AMIGA RULEZ!" zawiera przedruki artykułów z Pixela oraz PSX Extreme. Wydawca w opisie oczywiście ładnie krąży wokół tego, a na wszelkie pytania (na ten temat) na FB nigdy nie odpowiadał. Nie mam nic przeciwko przedrukom, jeżeli dołączona jest do nich informacja z którego numeru pochodzi dany artykuł. Ale w samej książce brak tej informacji. Zatem trudno stwierdzić czy wszystkie teksty to przedruki czy może jest kilka świeżynek.

- kasowanie postów/komentarzy i usuwanie z grup
Przynajmeniej w jednym komentarzu przy zbiórce C64 widziałem, że ktoś chciał otrzymać informacje (na temat realizacji wsparcia) na FB zakładając w odpowiedniej grupie post. Podobno post został usunięty, a sam wspierający wyrzucony z grupy. Brak odpowiedzi wydawcy na ten komentarz jedynie potwierdza daną sytuację i jednak stawia jego w złym świetle.

Najgorzej współczuję redakcji PSX Extreme, bo ona obrywa przez to rykoszetem. Chłopaki nadal robią czasopismo w swoim stylu, które wciąż dobrze się czyta. Jednak przez poczynania wydawcy przyszłość może nie być dla nich zbyt różowa.
Post edited September 26, 2022 by Zzagrobnik
Reedycja pierwszego numer PSX Extreme: https://allegro.pl/oferta/psx-extreme-1-97-reedycja-prezenty-przedsprzedaz-12667736162
Jeśli coś zabije Pixela to raczej cena i/lub problemy z dystrybucją niż kontrowersje wokół wydawcy. Wydaje mi się, że jednak uczestnicy rozmaitych akcji i aktywna na FB społeczność to ciągle mniejszość – a realną kasę dają po prostu czytelnicy, i Ci którzy biorą pismo z półki w Empiku, i Ci, którzy po prostu przedłużają swoje prenumeraty. Tzn. wg mnie mało kto czuje ten smrodek, o którym piszesz.

avatar
Zzagrobnik: Z perspektywy czasu decyzje redakcji CD-Action były raczej dobre. Przejście na cykl kwartalny i podbicie ceny do 35zł nie wydaje się takie głupie. Aktualnie, dla osób poszukujących treści growych, jest to bardzo dobra opcja. Redakcja próbuje jeszcze złapać idealny balans pomiędzy treściami w takim cyklu wydawniczym, ale zapewne niedługo się im to uda. Plus numery specjalne (jak Retro) co jakiś czas mogą zapełnić pewne treści, na które nie ma miejsca w głównym magazynie. Tutaj chyba kibicuję najbardziej.
Z tym się całkowicie zgadzam – co więcej, powiedziałbym, że być może w Pixelu, z ich większym nastawieniem na retro, wspominki, przekrojowe teksty – cykl kwartalny byłby jeszcze bardziej naturalny.

Nie znam się, ale problemem może być to, że przy kwartalniku to już zaczyna być hobby, bo trochę inne cash-flow się pojawia i realnie mniejszy budżet. Nie wiem, ile osób w redakcji CDA utrzymuje się głównie z tego (na pewno większość to współpracownicy ze zdywersyfikowanym dochodem), ale obstawiam, że obsada kwartalnika musi być już jednak odczuwalnie mniejsza.
CDA mocno poszło w stronę internetową i chyba tam publikują teksty na codzień.
avatar
ciemnogrodzianin: Nie znam się, ale problemem może być to, że przy kwartalniku to już zaczyna być hobby, bo trochę inne cash-flow się pojawia i realnie mniejszy budżet. Nie wiem, ile osób w redakcji CDA utrzymuje się głównie z tego (na pewno większość to współpracownicy ze zdywersyfikowanym dochodem), ale obstawiam, że obsada kwartalnika musi być już jednak odczuwalnie mniejsza.
Jak zauważył ssling, CDA poszło w stronę serwisu internetowego. Dlatego wedle mojej wiedzy ekipa redakcyjna nie została zmniejszona wraz z przejściem na cykl kwartalny. Inna sprawa, że sądząc po ilości komentarzy, teksty na stronie internetowej cieszą bardzo umiarkowaną popularnością, więc nie wiem, jakie będą dalsze kroki właściciela marki.
Zajrzałem - odbiłem się od layoutu strony. Ta sama szkoła, co GOG. Musiałbym zaprenumerować w czytniku RSS i wchodzić stamtąd, bo inaczej się nie przemogę (: