Jeszcze nie grałem, ale grę kupiłem. A oto dlaczego: Spodobały mi się grafiki z gry. Urzekła mnie również atmosfera i osadzenie w czasie – epoka brązu, toż to prehistoria. Gra posiada język polski. Gra ma dobre opinie na Steamie. Jest promocja -20%, a cena 43,19 zł wydaje się w porządku, jak na premierę nowego tytułu. Twórcy, The Secret Games Company, to małe studio, a jego założyciel początkowo działał w branży gier planszowych i gdzieś tam w opiniach przewinęło się, że tytuł przypomina trochę grę planszową. Chciałem wesprzeć twórców. Z reguły nie kupuję gier na premierę, ani w przedsprzedaży, ale że cena była przystępna, a firma indie, to postanowiłem zrobić wyjątek i przy okazji pokazać twórcom, że warto udostępniać produkcje nie tylko na dużych platformach, ale że premiery na GOGu też się sprzedają (tak to sobie tłumaczę ;) Gra jest uproszczona w stosunku do innych podobnych tytułów, brak w niej mikrozarządzania, przez co nie pochłania tyle czasu, ale posiada głębię – to opinia, albo opis, a może jedno i drugie. Ogólnie tytuł do mnie przemawia, czuję że mi się spodoba.