Sarafan: Remaster obejmował tylko podstawkę ponoć dlatego, że zaginął kod źródłowy dodatków. Osobiście uważam remaster H3 za dosyć udany (poza tymi nieszczęsnymi dodatkami). Swoją drogą, moderzy dokonują takich cudów, że rozsądne byłoby ze strony Ubisoftu zwrócić się do nich podczas odświeżania gry. Chyba że było to niemożliwe ze względów prawnych...
Kompletnie się z tobą nie zgadzam. W jakim bowiem stopniu remaster HD jest udany? Przepraszam, ale po co komu sama podstawka która dodatkowo nie posiada małych ale wpływających na komfort rozgrywki udogodnień. Chyba tylko dla kolekcjonerów ewentualnie dla osób które grę odpalą, pograją kilka godzin, westchną nostalgicznie i odłożą na półkę. Przez wiele lat posiadałem właśnie The Restoration of Erathia oraz osobno Armageddon's Blade. W trzecie rozszerzenie uzbroiłem się dopiero kilka lat temu przy okazji pojawienia się HoTy. No i z 2 lata temu w wersję Complete na GOGu. Różnica między podstawką a pierwszym rozszerzeniem jest ogromna. W podstawce np. mamy strasznie sterylne i symetryczne mapy oraz brak generatora map losowych. Wybacz, ale jestem wstanie zaryzykować stwierdzenie, że HoMM 3 jest po dziś dzień nieśmiertelny właśnie dzięki temu na jaki poziom wyniosły go dodatki. To co zrobiło Ubi to był zwykły chamski skok na kasę i zagranie na nostalgicznych strunach aby lepiej sprzedać HoMM 7.
Z HD moda korzystałem ładnych parę lat. Ale chyba po którejś aktualizacji Win 10, laucher wypluł fatal error i mówiąc kolokwialnie zdechł. Do dzisiaj nie zainstalowałem najnowszej wersji. Jakoś mi ta pikseloza nie przeszkadza. HoTa zainstalowana do dzisiaj :p Ale pozostałem przy wersji 1.4.2.