It seems that you're using an outdated browser. Some things may not work as they should (or don't work at all).
We suggest you upgrade newer and better browser like: Chrome, Firefox, Internet Explorer or Opera

×
Z okazji niedawnej premiery Postal: Brain Damaged mamy dla Was odjechany konkurs!

Co jest do wygrania?
• 5 kluczy do Postal: Brain Damaged.

Co należy zrobić?
• W odpowiedzi na forum lub pod konkursowym postem na Facebooku odpowiedz na pytanie: Jesteś tym Kolesiem z Postala, który budzi się w szpitalu psychiatrycznym. Jaka jest Twoja historia i jak się tu znalazłeś?
• Wybierzemy 5 najciekawszych i najbardziej kreatywnych odpowiedzi.


Konkurs trwa do środy, 15.06.2022 do godziny 23:59, a pełny regulamin znajdziecie na forum
REGULAMIN KONKURSU

1. Organizator GOG Sp. z o.o., ul. Jagiellońska 74, 03-301 Warszawa, Polska (dalej zwany „Organizatorem”).

2. Opis konkursu. Do konkursu można przystąpić, kreatywnie odpowiadając na następujące wyzwanie:
"Jesteś tym Kolesiem z Postala, który budzi się w szpitalu psychiatrycznym. Jaka jest Twoja historia i jak się tu znalazłeś?” w komentarzu pod postem na Facebooku, lub w odpowiedzi na post na naszym forum.
Zgłoszenie powinno zostać złożone w formie tekstu dodanego w komentarzach pod postem zawierającym ogłoszenie konkursu na profilu GOG.COM w serwisie Facebook, lub w odpowiedzi na post konkursowy na forum GOG.COM. Wybierzemy 5 najciekawszych zgłoszeń i przyznamy za nie nagrody.

3. Nagroda.
Pięciu zwycięzców otrzyma klucz na platformie GOG do gry "Postal: Brain Damaged".

4. Czas trwania i zakończenie konkursu. Konkurs rozpoczyna się dnia 12.06.2022 i trwa do dnia 15.06.2022, do godziny 23:59 CET włącznie („Data Zakończenia”). Wszystkie zgłoszenia do konkursu są ważne wyłącznie jeżeli zostały odebrane przez Organizatora do końca dnia w Dacie Zakończenia. Organizator nie przyjmuje odpowiedzialności za nieczytelne, niekompletne, zagubione lub spóźnione zgłoszenia.

5. Możliwość uczestnictwa. Aby wziąć udział w konkursie, w chwili zgłoszenia uczestnik musi mieć ukończone 18 lat. Nie ma konieczności dokonywania zakupu. Uczestnik powinien zgłosić się do konkursu osobiście. Uczestnik ma obowiązek przestrzegać przepisów prawa obowiązujących w regionie, z którego zgłasza się do konkursu. Jeżeli przepisy prawa zabraniają uczestnictwa w konkursie lub je ograniczają, uczestnik ma obowiązek postępować zgodnie z takimi przepisami i nie może uczestniczyć w konkursie.

6. Wymagania dodatkowe. Uczestnik potwierdza, że wszystkie informacje dostarczone do nas w związku z niniejszym konkursem są i będą pełne i dokładne. Uczestnik zobowiązuje się, że jego zgłoszenie nie będzie zawierało treści, (i) które są lub w uzasadniony sposób mogą zostać uznane za szkodliwe, nękające, zniesławiające, oszczercze, obsceniczne lub naruszające prywatność innej osoby, lub (ii) których uczestnik nie może zgodnie z prawem ujawniać (w tym materiały naruszające prawa innych osób).

7. Warunki otrzymania nagrody. Nagrody nie podlegają negocjacji, wymianie, przeniesieniu ani zastąpieniu wypłatą gotówki. Zwycięzcy zostaną ogłoszeni w formie odpowiedzi w wątku konkursowym na forum w ciągu maksymalnie 5 dni od Daty Zakończenia (niezależnie od tego czy wysłali swoje zgłoszenie na forum, czy pod postem na Facebooku). Zwycięzcy biorący udział w konkursie poprzez zgłoszenie na forum GOG, otrzymają nagrodę za pomocą wiadomości prywatnej na GOG.COM. W przypadku gdy zwycięzca wysłał swoje zgłoszenie pod postem konkursowym na Facebooku - zwycięzcy zostaną również oznaczeni w komentarzu pod postem z prośbą o samodzielne wysłanie do nas wiadomości prywatnej na Facebooku. Kod na grę będzie ważny do użycia przez rok od momentu wysłania nagrody. Aby odebrać nagrodę, musisz posiadać bezpłatne konto GOG i zaakceptować Umowę Użytkownika GOG.
8. Wykluczeni uczestnicy i zgłoszenia. Pracownicy Organizatora, podmioty zależne lub holdingi Organizatora, agenci, dostawcy i inne podmioty mające powiązania biznesowe z konkursem, a także członkowie ich rodzin i gospodarstw domowych. Organizator nie przyjmuje zgłoszeń: tworzonych automatycznie przez komputer, bota, skrypt lub inną technologię, tworzonych zbiorowo, fałszywych, podrobionych lub nieuczciwych, złożonych w imieniu innej osoby, dzięki hakowaniu, oszustwu lub fałszerstwu, rasistowskich, ksenofobicznych, seksistowskich, zniesławiających lub w inny sposób obraźliwych, niezgodnych z prawem lub niedopuszczalnych w opinii Organizatora, lub też niezgodnych z niniejszymi postanowieniami.

9. Wybór zwycięzców. Zwycięzców wybiera panel sędziowski na podstawie kreatywności, oryginalności i jakości prac. Decyzja panelu sędziowskiego jest ostateczna.

10. Własność zgłoszeń konkursowych i prawa własności intelektualnej. Organizatorowi nie przysługują żadne prawa własności do zgłoszeń konkursowych. Składając swoje zgłoszenie, uczestnik przyznaje Organizatorowi niewyłączne, międzynarodowe, bezpłatne i nieodwołalne prawo do wykorzystania, wyświetlania, publikowania, transmitowania, kopiowania, edytowania, zmieniania, przechowania, zmiany formatu i sublicencjonowania zgłoszenia konkursowego oraz towarzyszących mu materiałów dla celów marketingowych i innych celów komercyjnych.

11. Ochrona danych. Przystępując do konkursu, uczestnik przyjmuje do wiadomości, że dane osobowe dostarczone przez niego w ramach zgłoszenia konkursowego będą wykorzystywane i przechowywane przez GOG Sp. z o.o. z siedzibą w Polsce (ul. Jagiellońska 74, 03-301 Warszawa). Wykorzystamy takie dane wyłącznie w celu zarządzania konkursem, tzn. kontaktowania się z uczestnikiem, oceny zgłoszeń, przyznania i dostarczenia nagród, ogłoszenia wyników oraz w celu wypełnienia ewentualnych wymogów prawnych i podatkowych. Nie sprzedajemy ani nie przekazujemy danych osobowych uczestników osobom trzecim. Podanie danych osobowych ma charakter dobrowolny, ale jest niezbędne do uczestnictwa w konkursie. Szanujemy prawo uczestników do prywatności, tzn. prawo dostępu, poprawiania i usuwania danych osobowych, a także prawo ograniczenia ich przetwarzania do określonych operacji. Uczestnik może również zlecić nam przeniesienie swoich danych lub całkowite zaprzestanie ich przetwarzania. Więcej informacji można znaleźć w Polityce Prywatności GOG.

12. Podatek. Jeżeli wymagają tego obowiązujące przepisy prawa, do nagród może zostać dołączona kwota równa podatkowi od danej nagrody w formie pieniężnej. W takim przypadku nagroda pieniężna zostanie odliczona, a należny podatek zostanie opłacony zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. W niektórych przypadkach zwycięzca może być zobowiązany do zapłacenia podatku od nagrody zgodnie z lokalnymi przepisami prawa w kraju zamieszkania. Organizator nie zapewnia w tym zakresie żadnej pomocy.

13. Ograniczenie odpowiedzialności. W zakresie dopuszczalnym przez prawo, Organizator, jego pośrednicy i dystrybutorzy w żadnych okolicznościach nie ponoszą odpowiedzialności za żadne straty, szkody, uszkodzenia ciała lub śmierć zwycięzcy, lub uczestnika związane z przyjęciem nagrody, chyba że zostały spowodowane zaniedbaniem Organizatora, jego pośredników, dystrybutorów lub ich pracowników. Prawa ustawowe przysługujące uczestnikowi pozostają ważne i obowiązujące. Organizator nie ponosi odpowiedzialności za zgłoszenia konkursowe, które zostały zagubione, błędnie złożone, uszkodzone lub opóźnione podczas ich dostarczania, niezależnie od przyczyny.

14. Media społecznościowe. Uczestnik potwierdza, że konkurs nie jest w żaden sposób sponsorowany, wspierany ani zarządzany, a także w żaden sposób powiązany z platformą społecznościową Facebook. Uczestnik w pełni zwalnia portal Facebook z odpowiedzialności w związku z konkursem.

15. Ogólne postanowienia. (a) Możemy przenieść całość lub część naszych praw na mocy niniejszego regulaminu na osobę trzecią bez uzyskania zgody uczestnika. Uczestnik wyraża zgodę na powyższe z zastrzeżeniem, że takie przeniesienie nie może mieć istotnego negatywnego wpływu na uczestnika. (b) W przypadku podejrzenia naruszenia niniejszego regulaminu, Organizator może, według własnego uznania, wykluczyć uczestnika z uczestnictwa w konkursie. (c) Organizator zastrzega prawo do unieważnienia, zawieszenia, anulowania lub zmiany konkursu, jeżeli wystąpi taka konieczność. (d) Niniejszy regulamin podlega przepisom prawa polskiego, a strony poddają się niewyłącznej jurysdykcji sądów polskich.

16. Pytania? Skontaktuj się z nami, korzystając z adresu support@gog.com, koniecznie z dopiskiem "Konkurs Postal: Brain Damaged 06.2022".
Nie ma limitu długości?
gosciu sie tak nacpal ze wydawalo mu sie ze jest terminatorem . a potem zlapala go policja i zawiozla do szpitala.
Fragment punktu 6 regulaminu mówi: "Uczestnik zobowiązuje się, że jego zgłoszenie nie będzie zawierało treści, (i) które są lub w uzasadniony sposób mogą zostać uznane za szkodliwe, nękające, zniesławiające, oszczercze, obsceniczne"
innymi słowy jak napisać Postala bez Postala xD
avatar
Wookie42: Fragment punktu 6 regulaminu mówi: "Uczestnik zobowiązuje się, że jego zgłoszenie nie będzie zawierało treści, (i) które są lub w uzasadniony sposób mogą zostać uznane za szkodliwe, nękające, zniesławiające, oszczercze, obsceniczne"
innymi słowy jak napisać Postala bez Postala xD
Fakt pod pinam się do tego. jak ?
avatar
ssling: Nie ma limitu długości?
nie ma limitu długości :)
avatar
Wookie42: Fragment punktu 6 regulaminu mówi: "Uczestnik zobowiązuje się, że jego zgłoszenie nie będzie zawierało treści, (i) które są lub w uzasadniony sposób mogą zostać uznane za szkodliwe, nękające, zniesławiające, oszczercze, obsceniczne"
innymi słowy jak napisać Postala bez Postala xD
avatar
crisis12: Fakt pod pinam się do tego. jak ?
jestem pewna, że da się napisać kreatywną, szaloną historię bez nękających treści ;)
Post edited June 13, 2022 by sysia_GOG
Oki, jestem Gość z Postala. Wstaję rano i odpalam papierosa. Następnie nastawiam cztery rondelki na gazie, aby zagotować cztery kiełbaski. Parzę również kawę. Potem wychodzę na miasto, i kupuję wytłoczkę jajek. Chodzę w około, i odpalam co kilka kroków trzy zapałki. Mam ich trzydzieści trzy. Rozmawiam z obcymi ludźmi o pogodzie, bo jest śnieg, a ja jestem w trampkach i podkoszulku. Potem idę do kościoła, i daję jajka księdzu i wiernym, bo myślę że jestem mesjaszem, i rozmnażam dary. Śpiewam też kolędy...następnie udaję się do baru, po ówczesnym wykopaniu mnie z kościoła. W koło fruwają ptaszki, ale pewnie w mojej głowie Wskakuję na ladę, i otrzymuję piwo. Za darmo. Niszczę również łazienkę, urywając klapę od ubikacji, i kradnąc papier toaletowy. Następnie idę do domu, i jem cztery kiełbaski. Każdą z inną musztardą. Jednocześnie dzwonię na pogotowie....przyjeżdżają ratownicy, a ja jem dalej. Włączam kanał disco polo, i wszyscy tańczymy. Ale i tak, biorą mnie na oddział. Kawy nie dopiłem
Post edited June 13, 2022 by drumboom
Co ja tu ten.. Mówicie, że chcecie poznać moją historię? Chcecie wiedzieć jak ja się tu znalazłem?
Siadajcie, będzie wesoło.. Piłem, paliłem, dobrze się bawiłem..

Pamiętacie pierwszą dekadę tego wieku? A jej ostatnie święta?
No śniegu to nie było, a ja chciałem, było jakoś tak nieswojo, dziwnie, żółto.. Może to piasek, a może i mocz ściekający po ścianach bloku, nie wiem. Wychodzę na kiepa na balkon, jednego odpalam od drugiego. Po piątym stwierdziłem, że tak być nie może, myślę "Jak k*rwa, święta bez śniegu?". Rzuciłem niedopałek w kupę liści pod pobliskim drzewem, przeskoczyłem przez balustradę i ruszyłem w poszukiwaniu szczęścia, zastanawiając się, czy to mleko wyłączyłem..

Idę przez ten wypizdów, wieje, pizga, zimno jakoś, może sam podkoszulek w grudniu nie był najlepszym pomysłem, rozglądam się, szukam inspiracji. Przyglądam się wystawom, zerkam na galanterie, jubiler, mięsny... No nic, nic.. Splunąłem w tą półprzezroczystą szybę, człapię w kierunku dzielnicy czerwonych laterni, tam zawsze miałem najlepsze pomysły. Oglądam te "wystawy", piękne, kształtne, z bombkami, z łańcuchami, i gwiazdami. No piękne, śliczne drzewka tam stały, ale to ciągle nie było to. Gdzieś w tle słychać Maryśkę (Ile k*rwa można?! Drugi miesiąc godzina w godzinę!), jakaś parka mnie mija, za nimi człapie pięciu karków. Jeden z nich bawi się pałką.. Zawsze to jakaś okazja do zabawy, nie?

Nie mineło 5 minut, skręcam za nimi w boczną uliczkę i widzę jak zacieśniają uścisk wokół tej parki (piękne dziewczyny, swoją drogą, choć strasznie młodo wyglądały jak na mój gust)..
Minutę później dziewczyny uciekają z krzykiem w głąb duktu, a czterech napastników leży z dodatkowymi otworami pod czwartym i piątym żebrem. Ostatni, twardy skurczybyk, jeszcze miota się z żelastwem w mięśniu..
Zabwne jak dźwięcznie uderza dwieście kilo mięsa o ziemię.

Cóż, drepczę dalej, na stoku widzę armatkę.. Produkuje śnieg, więc zlokalizowałem przyczepkę z wsadem, przygotowałem do wyjazdu, już odczepiam hak, którym armatka była przymocowana, już mam ją podpiąć pod resztę orszaku...

Ciemność

No i tak się tu znalazłem. Obudziłem się tutaj, w pokoju bez klamek, bez nadzieji na opuszczenie tego miejsca..
Ale może Wy będziecie moim kluczem do bramy, co?
Moje Milczące Głosy zawsze były miłe i spokojne, słuchały mnie z należytą uwagą, nigdy nie próbując nawet odrobinę się sprzeczać. Może... czasem miałem wrażenie, że troszeczkę kombinują, by pomilczeć nieco sarkastycznie, kiedy wyjątkowo odlatywałem w labirynty moich słowotoków, zapętlając się w dygresjach do granic, które nie dawały mi się uciszyć, dopóki nie powalił mnie sen.
Jednak pewnego dżdżystego dnia... Dnia, gdy jesiotry jeszcze nie wysuszyły się na zdjęciach prezentujących wspaniałości ojczystej przyrody, zdobiącej widokówki za szybami nieruchomych kiosków, a panczeniści nie planowali nawet obfitego śniadania przed przedpołudniowym treningiem, albowiem raczyli trenera i kucharkę Halinkę (wspaniała kobieta) - usilnie walczących o wielkie sprawy, zwane kolokwialnie "pobudeczką" - swojskimi słowami "odwalcie się i dajcie jeszcze spać!!!". Gdzieś w okolicach wewnątrzczaszkowych - trochę za i powyżej oczodołów - odniosłem niepokojące delikatne wrażenie, że moje Milczące Głosy zaczynają powoli niesfornie swawolić. Po kolejnych paru chwilach oraz pełnym logicznym procesie wnikliwych przemyśleń, doszedłem do oczywistego wniosku, iż moje Milczące Głosy rozbrykały się w sposób przekraczający wszelkie dopuszczalne granice.
Cóż mi pozostało... Byłem w pełni świadomy, że to ich pierwszy raz, gdy straciły nad sobą panowanie i, z całą pewnością, nie poradzą sobie z opanowaniem tego rozmilczanego łobuzerstwa. Musiałem interweniować, tak szybko, jak tylko się dało. Miałem awaryjną procedurę niezwłocznego działania na wypadek podobnej katastrofy.
Ale... nie można, przecież, pominąć pożywnego śniadania... i spaceru po pożywnym śniadaniu... oraz odpoczynku po spacerze po pożywnym śniadaniu. To jednak związane jest nieodzownie z ryzykiem drzemki, która może spowodować ciekawe sny, powodujące nieznaczne zapomnienie o zagrożeniu, a to w konsekwencji małe opóźnienia.
Po tygodniu byłem już w pełni gotowy, aby odpalić procedurę bezpieczeństwa.

PUNKT 1. Młotek i rozmowa z sąsiadami.
WARIANT 1.a) Skuteczność 100% = spokój + pokój + miłość + szacunek + zrozumienia + jaka Ona jest śliczna... + jakiś album SlipKnoT do snu i po jakiego grzyba było panikować. ZAKOŃCZENIE PROCEDURY
WARIANT 1.b) Skuteczność poniżej 100% = przejście do PUNKTU 9. procedury, który nie istnieje, co daje nam dodatkowy czas na przygotowanie się do PUNKTU 10.

PUNKT 10. NAAAAPAAAALM
............................
Niestety... od siły wybuchów straciłem przytomność i chyba wtedy moje Milczące Głosy musiały strasznie "narozrabiać"... bo jak inaczej wytłumaczyć moją obecność w szpitalu dla nerwowo i psychicznie chorych w tym niezwykle zaskakującym momencie przebudzenia???
Nazywam się Postal Dude i trafiłem tu w wyniku nieporozumienia po rzekomym "załamaniu nerwowym" i "próbie samobójczej", co jest wierutną bzdurą i pomówieniem. Tamtego dnia wybrałem się do urzędu w celu przedłużenia zasiłku dla bezrobotnych (przed startem letniej wyprzedaży na gog.com), lecz ku mojemu niezadowoleniu poinformowano mnie o wolnych wakatach w fabryce kociej karmy i skierowano na rozmowę. Owa fabryka (zupełnie przypadkowo) dzieli budynek z kliniką aborcyjną dla morskich ssaków i kiedy dotarłem na miejsce, trwała akurat pikieta przeciwko kontroli populacji waleni. Przy próbie wejścia z miejsca zostałem wzięty za ciemięzcę niedoszłych Moby Dicków i Flipperów, a tłum był tak rozsierdzony, że doszło do rękoczynów i gróźb karalnych (z obu stron). Policja i media przybyły w momencie, gdy zapędzony na słup wysokiego napięcia wymachiwałem metalowym prętem i wykrzykiwałem słowa: "...po moim trupie, łachudry, jeszcze będziecie żałować!", biorąc mnie za niezrównoważonego uczestnika demonstracji.
Post edited June 15, 2022 by ssling
Co za zwariowane historie! Faktycznie, potraficie wejść w skórę Kolesia z Postala! Dziękujemy za udział w konkursie, ale jeszcze bardziej, za łzy śmiechu, które wywołały Wasze odpowiedzi!

Pora jednak odłożyć żarty na bok i rozdać klucze!

Na Forum zwycięzcami zostają:

Dar3kh
ufobeton
ssling

Skontaktujemy się z Wami w prywatnej wiadomości.

Na Facebooku:

Artur K. oraz Bogusław O.

Prosimy o kontakt na priv.

Gratulujemy! Poziom prac konkursowych był niesamowicie wysoki. Mamy nadzieję, że spotkamy się przy następnych konkursach ;)
Dziękuję za wyróżnienie mojej dramatycznej historii.

Dziwi tylko tak skromne zainteresowanie w porównaniu do wcześniejszych konkursów, zwłaszcza zważywszy, że tym razem to świeżutka i zbierająca znakomite opinie produkcja. No ale nie moja strata :P
Istotnie - zainteresowanie wielce małe...

Tylko jak, w tak zwariowanych czasach, które są zaledwie kontynuacją równie zwariowanej przeszłości, nie tylko się przyznać, że jest się wariatem, ale jeszcze pochwalić się byciem jednym z wyjątkowo zwariowanych?

To chyba jest niemodne? Nie widziałem jeszcze współczesnych celebrytów, zachwalających taką aktywność umysłową...

W sumie, to zwykle ludzie odradzają mi aktywność umysłową...

Od dziecka słyszałem - niemal od wszystkich - "Nie myśl tyle, bo zwariujesz!"... Ale... jak nie zwariować, kiedy ci "niemal wszyscy" okazali się być prawdziwymi prorokami?

Dziękuję
Zasłużone nagrody :) Życzę miłej zabawy z nowymi grami! :)