It seems that you're using an outdated browser. Some things may not work as they should (or don't work at all).
We suggest you upgrade newer and better browser like: Chrome, Firefox, Internet Explorer or Opera

×
Internetowa para rozchodzi się:
Ona: Wiem, że będziesz tęsknił smutny, ale nie martw się, pisz do mnie i mów mi o wszystkim.
On: Chciałbym abyś była szczęśliwa, ale wolałbym nie znać szczegółów.
Kolega poeta radzi się kolegi matematyka:
- a Ty jak się upewniasz, że Twoja Cię kocha?
- wróżę z kwiatów wiesz, kocha nie kocha...
- ale w połowie przypadków wyjdzie, że nie!
- i tu cały sekret, zbieraj tylko te z nieparzystą liczbą płatków
W siedzibie znanej firmy zajmującej się grami wideo Donald i Jarosław postanowili zrobić razem sałatkę na post.....
Oczywiście pokłócili się którego majonezu użyć a nawet jakiej soli....
Wszystko się wysypało i potłukło i spojrzeli na forumowiczów i proszącym wzrokiem spytali:
Wybaczcie to nie powinno mieć miejsca. Zrobicie sałatkę na post?
Szalony Detektyw długo już szukał Obiektu swojej nie najnowszej sprawy.
Poszedł radzić się szalonego naukowca, klauna, rodziny, wiedźmy, pijaka oraz lasu....
Wszyscy poradzili mu to samo: - Poczekaj w Pubie w wiosce, sam do Ciebie przyjdzie....
Przybył więc Detektyw do knajpy, zamówił mocną herbatę i pije patrząc w okno...

Nagle drzwi się uchyliły i wwiało jakby mgłę do środka pomieszczenia, po chwili cień okrążył stół przy którym siedział człowiek o cechach kota....
Cień zmaterializował się jawiąc jako dokładnie obserwujący człowiek, wbił swój wzrok w kota detektywa i od razu bez pardonu pyta: - Czemu już nie chcesz mnie gonić?
- Bo jesteś szalony.... odpowiedział spokojnie detektyw
- To jest dyskryminacja! Krzyknął Dreszczowiec....
I oboje wybuchnęli śmiechem