Posted September 03, 2021
Lexor: CP nawet jeśli zarobił na siebie, to nie był robiony tylko po to by się zwrócił, ale też by przynosił konkretne zyski w przyszłości, a nie wszystko poszło na równi z oczekiwaniami wydawcy.
Ależ ja całkowicie zgadzam się z opinią, że w założeniach zawsze są konkretne zyski, a nie tylko zwrot kosztów. Nawet jednak gdybyśmy ograniczyli się tylko do zwrotu kosztów, to i tak pieniądze na kolejny tytuł AAA są. Oczywiście to wszystko duże uproszczenia i mam tego świadomość, ale ekspertem finansowym nie jestem. Poza tym, chciałbym zauważyć, że najnowsze wyniki całego CDP są lepsze od spodziewanych i miało to odzwierciedlenie w kursie akcji spółki. Zatem mimo wszystko CP2077 zarabia. Nie tyle, ile oczekiwano przed premierą, ale ciągle zarabia i będzie zarabiał, bo nikt projektu nie porzuci. ciemnogrodzianin: Dzięki @Sarafan za tradycyjne info. Doszło już do tego, że jak mignęło mi info o raporcie i opinie analityków, to pomyślałem najpierw o tym wątku i odpuściłem czytanie, bo przecież od Ciebie dostaniemy najlepsze, skondensowane, GOG-ocentryczne info :D
Bardzo mi miło z tego powodu i zamierzam oczywiście w przyszłości kontynuować ten wątek. Po to został utworzony. :) ciemnogrodzianin: Co do CP2077 – taki urok spółek giełdowych w XXI wieku, że nawet do publikowanych raportów wkradł się marketing. Ma to odzwierciedlenie i w masowaniu cyferek, i w wizualnej oprawie. Dla mnie oczywiste, że W zastąpił CP żeby wywołać lepsze skojarzenia i nadzieje na przyszłość.
Co jednocześnie nie wyklucza faktu, że mógł to być także teaser. :) Ale ja całkowicie się z tym zgadzam. Gra pomimo trudnego wejścia na rynek, jak sam napisałeś, zarabia. Nie tyle, ile się spodziewaliśmy przed premierą, ale zarabia. Co więcej w wersji GOTY drzemie olbrzymi potencjał, jak już pisałem wcześniej. Jestem też przekonany, że wyciągnięto wnioski z grudnia zeszłego roku i docelowo otrzymamy naprawdę dopracowany produkt. W mojej wypowiedzi chodziło mi o pokazanie właśnie tego, że strumień pieniędzy za sprawą CP2077 nie przestał płynąć i że jego produkcja w ostatecznym rozrachunku była i jest opłacalna. A skoro tak jest, to raczej gra nie kojarzy się aż tak źle.
ciemnogrodzianin: Co do wyników GOG – potwierdzają to, co piszę zawsze. Wg mnie wygląda to źle. Cyfrowa dystrybucja, potencjalnie nieduże koszty i zarazem kiepska stopa zwrotu. Na dodatek nie widać pozytywnej tendencji a nawet widać negatywne, bo jeśli baza gier rośnie, trzeba je utrzymywać, przenosić na nowe systemy itd. a zarazem nie rośnie sprzedaż, to wygląda to po prostu źle.
Strata prawie 4,5 mln po pierwszym półroczu z pewnością nie wygląda dobrze, ale jest pewien bufor bezpieczeństwa. GOG na pewno będzie starał się podjąć jakieś działania, które będą miały na celu minimalizację strat. Nie jestem jednak w stanie powiedzieć, co to będzie dokładnie. ciemnogrodzianin: Wg mnie GOG-a ratuje to, że ktoś go nadal widzi jako opcję na przyszłość – że zatrybi w którymś momencie albo Galaxy, albo może któryś tytuł Red-ów rozbije bank i GOG pozwoli na lepszy zysk wtedy (niż dystrybucja w obcych kanałach). Ale gdyby te wyniki stały się ciut gorsze, to szybko przejdziemy do pytania czy ten projekt ma sens w długiej perspektywie. Chciałbym się mylić.
Jak na eksperymentalną platformę i tak sukcesem jest to, że GOG nigdy w historii publikacji wyników finansowych nie zanotował straty w ujęciu rocznym. Obszar DRM-free jest bardzo trudnym segmentem rynku cyforwej dystrybucji, więc potknięcia muszą się siłą rzeczy zdarzać. Całkowicie uniknąć się ich nie da.Post edited September 03, 2021 by Sarafan