Nie psujmy urodzinowej imprezy :)
Wyjaśnienia przyjdą w odpowiednim momencie...

cenzura

cenzura

Bo teraz widzimy jakby w ciemnym zwierciadle, niejasno;
wtedy zaś twarzą w twarz, wpisem we wpis:
Teraz poznajemy po części, przez milczenie;
Wtedy zaś poznamy tak, jak będzie oznajmione.
Tak więc trwają PR, oczekiwanie i GOG,
ale z nich GOG jest największy.

cenzura

:))
Trudny wiek. Dziecięce bunty.

Przekonujące i wiarygodne. W sumie, kto by tak sobie psuł urodziny ;)

A) myślę, że zawarte umowy mogą krępować GOG-a
i
B) poczekać z wyjaśnieniami, aż opadnie fala, też jest zalecane

cenzura

cenzura

Sądzę, że chcąc pozyskiwać nowe tytuły, GOG może być zmuszony do pójścia na pewne kompromisy. Duża część Hitmana jest dostępna offline, ale rozumiem, że system progresu wymagający połączenia internetowego budzi niezadowolenie. Myślę, że jego skala jest jednak nieco zaskakująca. Nie wiem, jak ta kwestia zostanie ostatecznie rozwiązana, ale sądzę, że dalsze działania będzie cechować duża ostrożność. Osobiście nie widzę żadnych powodów do bojkotu serwisu, jak to niektórzy na forum ogólnym deklarują. Nawet jeśli uznamy, że Hitman rzeczywiście posiada DRM, to w ofercie jest kilka tysięcy pozycji, które tych DRM-ów nie posiadają i ciągle będą do tego grona dołączać kolejne, jak chociażby wczoraj legendarny Blood Omen.

Co do Hitman Goty warto zaznaczyć, że podstawową zawartość można opalić offiline. Co do dodatkowej zawartości, jak cele, które się zmieniają to już wymaga połączenia z siecią.

Ale to moim zdanie pretensje są nieuzasadnione, bo to jakby miał pretensje o to, że żeby pograć w sieci muszę mieć dostęp do Internetu. Niektórzy mają żal o to, że refundowali Cyberpunka 2077, a zdziwieni potem, że gra im znika z konta.

cenzura

Wnioski na przyszłość czy nie wkładanie ręki do klatki z userami przez miesiąc?
Oczywiście, pierwsze nie wyklucza drugiego.

Trudno mi bojkotować moją jedyną platformę z grami, zwłaszcza że nie interesuje mnie Hitman, a listę życzeń mam sporą, ale bardzo interesuje mnie jej przyszłość. I tak jak to napisał Ciemnogrodzianin, też czuję smutek, że to, co się dzieje może być zwiastunem pożegnania z opcją instalek i gier off-line. Wolę myśleć, że hit 13-tych urodzin to wypadek przy pracy, a nie pierwsza fala nadchodzącej przyszłości.
I że po prostu chcieli extra hiciora dla graczy, ale tak nie do końca wyszło. I że to da do myślenia czytającym raporty.

cenzura