It seems that you're using an outdated browser. Some things may not work as they should (or don't work at all).
We suggest you upgrade newer and better browser like: Chrome, Firefox, Internet Explorer or Opera

×
Dobra wiadomość dla wszystkich odkrywców kosmosu! Dzisiaj Stellaris otrzymuje darmową aktualizację Lem, honorującą setną rocznicę urodzin Stanisława Lema, autora takich klasyków sci-fi jak Solaris, Cyberiada i Niezwyciężony.

Aktualizacja zawiera nowe Drzewa Tradycji, a także kilka nowych Plantoidów, Humanoidów, Nekroidów oraz poprawki, które zwiększają komfort gry. Pełną listę zmian można znaleźć tutaj.

Kochasz gry tak, jak my? Zapisz się do naszego newslettera, by otrzymywać informacje o nowościach, powiadomienia o premierach oraz wyjątkowe zniżki. Przejdź do sekcji „Prywatność i ustawienia” na swoim koncie GOG, aby dołączyć już teraz!
To budujące, że dostrzeżono tę rocznicę i uhonorowano wielkiego twórcę literatury :)
cenzura
Post edited March 06, 2022 by Leuu
avatar
Leuu: No dobra, a jaki ta aktualizacja ma związek z Lemem..."bo kosmos"?

Czy może zaimplementowali jakąś nową technologię typu Golem XIV, jakieś jednostki "The Invincible", specjalnego dowódcę Trurla (nie grałem, tak sobie szczelam) ...a może jakaś planeta? :)

(...może być też jakaś niesamowita jednostka klasy "Stanisław":)
Celna ironia :) Wyraziłem jedynie prostą radość, że ktoś nawiązał do tej rocznicy. Rzeczywiście, to niski próg zadowolenia.

Niestety, z opisu aktualizacji (https://forum.paradoxplaza.com/forum/developer-diary/stellaris-dev-diary-223-release-date-and-patch-notes-for-the-3-1-lem-update.1489290/) jasno wynika, że nie ma ona NIC wspólnego z twórczością S. Lema.

A szkoda... Pomysł na leadera Trurla bardzo mi się podoba. Może chociaż można by wprowadzić świadomy ocean Solaris, ale aż strach pomyśleć jak ten koncept może być przełożony na mechanikę gry (podobnie jak przywództwo Trurla). Chociaż wprowadzenia Trurla nie wyobrażam sobie bez przeciwwagi w postaci Klapacjusza - starcie tych dwóch kontrapunktowych osobowości i wizji kosmosu byłoby ozdobą każdej gwiezdnej strategii :)

Ale galaktykę, chociaż układ gwiezdny mogliby nazwać LEM.
cenzura
Post edited March 06, 2022 by Leuu
avatar
KillingMoon: ...
avatar
Leuu: Ewentualnie kampania Ijona Tichego, to już raczej grubszy projekt :)
Ale mogli dorzucić jakiś komiks, czy chociaż współpracując z jakimś wydawnictwem zniżkę na twórczość Lema.
To chociaż dorzucę [url=https://polona.pl/search/?query=lem&filters=public:1]linka[/url]. Tylko "Dialogi" są w całości....chociaż też niezupełnie, bo brakuje aneksu...ale z aneksem jest "trudniej" :)

Coś mi z tym linkiem nie trybi :)
Dzięki za link :) Skopiowany do przeglądarki działa normalnie. [właściwy fragment, oczywiście]
Fajnie, że jest to dostępne w takiej formie.

Czytanie z Polony trochę jest męczące, ale można spokojnie przeczytać darmo sporo rzeczy Lema. Warto!
Rzeczywiście, komiks z Lema to świetny pomysł. Najlepiej chyba podchodzi "Niezwyciężony",
choć najlepsze byłyby "Bajki robotów" ("Cyberiada") - i można w odcinkach, po jednej opowieści.

A jak nic nie będzie, zdejmę z półeczki "Eden" w twardej okładce i poczytam przed snem ;)
Post edited September 15, 2021 by KillingMoon
cenzura
Post edited March 06, 2022 by Leuu
Skoro już poruszamy kwestię twórczości Lema, to z książek najbardziej podeszły mi Solaris i Fiasko. O pierwszej nie ma się co rozpisywać - arcydzieło literatury sci-fi. Druga jednak to o wiele ciekawszy przypadek. Po wstępie można spodziewać się zupełnie czegoś innego niż to, co jest w dalszej części książki. Wstęp powstał na długo przed napisaniem pozostałych rozdziałów i jest dosyć luźno z nimi związany. Ale dalsza część książki to prawdziwa uczta dla fanów hard sci-fi. Osoba niezaznajomiona z gatunkiem lub nielubiąca go, odbije się od niej na kilometr. Fani gatunku docienią jednak jej radykalność i brak skrępowania przy prezentacji treści fantastyczno-naukowych. Szczerze polecam, bo to mniej znana książka Lema, ale naprawdę udana i z bardzo interesującym zakończeniem. :)
Post edited September 15, 2021 by Sarafan
avatar
KillingMoon:
avatar
Leuu: Te z okładkami można sobie pobrać jako epup/mobi/pdf...
Super! Lema prawie wszystko mam w książkach, ale na czytnik czy komputer to tylko parę rzeczy, więc się przyda :)
cenzura
Post edited March 06, 2022 by Leuu
avatar
Leuu: "Niezwyciężony" też jest fajny. Rzekłbym, że podobał mnie się bardziej niż Solaris, ale musiałbym sobie odświeżyć, może obecnie miałbym inne zdanie. No i Cyberiada (też dawno czytana, do odświeżenia)....Golem XiV też interesujący.
Golema XIV jeszcze nie czytałem, ale słyszałem o nim dobre rzeczy. Jest na mojej liście "do przeczytania" i ma spore szanse przesunąć się na niej wyżej. :) Problemem w moim przypadku jest czas. Ogólnie czytam sporo, ale na czytanie książek mam go w zasadzie tylko w weekendy. :(
avatar
Sarafan: Skoro już poruszamy kwestię twórczości Lema, to z książek najbardziej podeszły mi Solaris i Fiasko. O pierwszej nie ma się co rozpisywać - arcydzieło literatury sci-fi. Druga jednak to o wiele ciekawszy przypadek. Po wstępie można spodziewać się zupełnie czegoś innego niż to, co jest w dalszej części książki. Wstęp powstał na długo przed napisaniem pozostałych rozdziałów i jest dosyć luźno z nimi związany. Ale dalsza część książki to prawdziwa uczta dla fanów hard sci-fi. Osoba niezaznajomiona z gatunkiem lub nielubiąca go, odbije się od niej na kilometr. Fani gatunku docienią jednak jej radykalność i brak skrępowania przy prezentacji treści fantastyczno-naukowych. Szczerze polecam, bo to mniej znana książka Lema, ale naprawdę udana i z bardzo interesującym zakończeniem. :)
Cenię klasę "Solaris' - to poza dyskusją (i do tego 2 ekranizacje), "Fiasko" to już słabo pamiętam - trzeba by sobie przypomnieć - głównie to jakżeż współbieżne z tytułem poczucie pesymizmu i klęski.

Poza "Cyberiadą" - to gatunek sam w sobie - jakoś tak dziwnie największy sentyment czuję do "Eden" i "Niezwyciężonego" - niby taka prosta fantastyka jak klasyka - ja wiem - lat 50-60, a tu pod spodem sowiecki totalitaryzm (pesymizm) i zgoda na ewolucję istnienia w kosmosie bez człowieka (akceptacja).

Teraz z okazji rocznicy w telewizjach jest trochę przypominania filmów na podstawie Lema: Kongres ("Kongres futurologiczny"), Głos Pana, Ikaria XB 1 ("Obłok Magellana"), pewnie ktoś jeszcze wyciągnie skądś Test pilota Pirxa.

Golem XIV to bardzo ciekawe wykłady filozoficzne zrobione w stylu barokowych kazań - że niby tak nadludzki intelekt schodzi do poziomu ludzi. Brzmi niezachęcająco, ale może zachwycić w czytaniu :)

I typowo Lemowskim oszałamiającym pomysłem są recenzje z nieistniejących książek: Wielkość urojona, Doskonała próżnia, Biblioteka XXI wieku i coś tam jeszcze chyba było...
Post edited September 15, 2021 by KillingMoon
cenzura
Post edited March 06, 2022 by Leuu
cenzura
Post edited March 06, 2022 by Leuu
avatar
Leuu: Podsumowując...nazwa aktualizacji, to trochę mao jeżeli chodzi o uhonorowanie :P
Zgoda :)