Wywiad: prezes Nihon Falcom opowiada o 40 latach w branży gier

Tworzenie niezapomnianych gier na przestrzeni czterech dekad to nie lada wyzwanie. Jednak Nihon Falcom, studio odpowiedzialne za serie RPG, takie jak The Legend of Heroes i Ys, wciąż daje radę mu sprostać, a do tego utrzymać wysoki poziom. W 40. rocznicę powstania firmy postanowiliśmy zadać kilka pytań dotyczących filozofii pracy i przebiegu procesu twórczego jej prezesowi, panu Toshihiro Kondo.
Nihon Falcom to jedna z najstarszych firm produkujących gry wideo na świecie. Jakie to uczucie nieść na swoich barkach 40 lat tradycji? Czy odpowiedzialność czasami przesłania radość z tworzenia gier wideo?
Toshihiro Kondo: Uważam, że dobrze jest zarówno cenić tradycję, jak i podejmować nowe wyzwania. Zalety pracy z serią gier, która była budowana przez dłuższy czas i dopracowana do perfekcji, są znaczące. Ale świat gier rządzi się innymi zasadami niż tradycyjne rzemiosło, więc to nie wystarczy, aby wszystko działało. Musimy się zmieniać. Stawianie czoła nowym wyzwaniom może mieć również pozytywny wpływ na daną serię. Mimo to nie uważamy kontynuowania każdego cyklu gier za nasz obowiązek. Tworzymy kontynuacje, bo chcemy to robić.
Serie takie jak The Legend of Heroes i Ys mają wieloletnią tradycję, a mimo to wiele ich nowych odsłony błyskawicznie staje się hitami wśród fanów gier RPG. Jaki jest przepis firmy Nihon Falcom na tworzenie serii gier, które się nie starzeją?
Przy tworzeniu każdej gry wznosimy się na wyżyny naszych umiejętności. Myślę, że można śmiało powiedzieć, że wszystkie firmy produkujące gry robią to samo. Trzeba mieć świadomość tego, że nigdy na żaden tytuł nie będzie wystarczającego czasu ani budżetu. Możemy jednak być dumni z tego, że zawsze dajemy z siebie wszystko, nawet w ciężkich warunkach, więc nie mamy czego żałować. „Nie trać zbyt dużo czasu, ale nie idź na skróty” to jedno z naszych haseł przewodnich.
Gdybyś miał wybrać swoje dwie ulubione postacie z gier Nihon Falcom, które by to były i dlaczego?
To trudne pytanie, ponieważ jest ich bardzo dużo! Ale skoro muszę, wybieram Estelle z „Trails In The Sky”, ponieważ był to pierwszy tytuł, w który zaangażowałem się na etapie planowania, a ona ma charakter, który robi duże wrażenie. Drugą byłaby Gueld z „Moonlight Witch” (gra, która przyczyniła się do mojego dołączenia do Nihon Falcom), ponieważ pomimo tego, że pojawiała się w grze bardzo rzadko, była wyjątkowo silną postacią. Z pewnością nigdy jej nie zapomnę.
Firma Nihon Falcom jest znana na całym świecie z tego, że w swoich grach z dużą wagę przykłada do muzyki. Czy możesz nam opowiedzieć więcej o tym, jak Falcom Sound Team jdk pracuje nad nowymi projektami?
Jdk nie ma jednego, ustalonego sposobu działania. Podczas komponowania muzyki kierują się po prostu trzema ogólnymi zasadami: „Stwórz melodię, która wpada w ucho, i którą chce się nucić”, „Niech utwór robi wrażenie we właściwym momencie” i „Komponuj tak, aby dało się wyczuć początek, środek i koniec”. Czasami członek zespołu zaczyna pisać piosenkę nawet mimo tego, że jeszcze nie zdecydowano, czy będzie pracował nad danym projektem. Zwykle łatwiej jest napisać piosenkę, jeśli zna się koncepcję gry i scenę, w której zostanie ona wykorzystana, ale czasem świadomość, że trzeba ułożyć „naprawdę dobry kawałek” może być również nieco ograniczająca.
Tytuły Nihon Falcom przywodzą na myśl słynne seriale anime. Jak wygląda historia każdej tworzonej gry? Czy w taki proces zaangażowany jest cały pokój scenarzystów, jak w serialu, czy też jest to dzieło jednego autora?
Najpierw jedna osoba opracowuje podstawy głównej historii. Dzieje się tak, ponieważ wysiłek, jaki Nihon Falcom wkłada w opowiadanie historii, nie opiera się na budżetach ani liczbie zaangażowanych pracowników, ale na sile pomysłów. Na początku jedna osoba musi dokładnie przemyśleć znaczenie wszystkiego, nie prosząc nikogo o komentarz. Następnie kilka osób zajmuje się dodawaniem pomysłów i tworzeniem pod-odcinków oraz rozmów z NPC.
Wciągające historie, niezapomniane postacie i muzyka, która pozostanie z tobą na długo – w grach od Nihon Falcom znajdziecie to wszystko i jeszcze więcej. Nie czekajcie więc i skorzystajcie z okazji, aby zagrać w świetne tytuły RPG, takie jak Zwei: The Arges Adventure , Xanadu Next lub Ys Origin na GOG.COM. A może już to zrobiliście i czekacie na następną grę od Nihon Falcom? Dajcie nam znać w komentarzach!